Mariusz Błaszczak w mundurze? Sieć z prędkością błyskawicy obiegły zdjęcia z wizyty prezydenta Andrzeja Dudy i szefa MON w bazie polskich żołnierzy w Bagram w Afganistanie. Złośliwi przypominają, że w podobnej kreacji wystąpił aktor grający Błaszczaka w serialu komediowym "Ucho prezesa". Bardziej dociekliwi pytają, czy minister miał prawo założyć na siebie mundur.
Mariusz Błaszczak podczas wizyty w bazie polskich żołnierzy w Bagram miał na sobie mundur polowy wojska polskiego, choć przecież sam żołnierzem nie jest. Część internautów zadaje sobie pytanie, czy takie przebieranie się ministra jest zgodne z prawem?
A Ty jak myślisz?
czy
"Mariusz Błaszczak w mundurze? On w ogóle w wojsku służył?" – dziwą się internauci. Zdjęcia przedstawiające szefa MON ubranego od stóp po szyję w mundur polowy Wojska Polskiego obiegły sieć i wywołały uśmiech na niejednej twarzy. Tymczasem widok VIP-ów przebranych za żołnierzy wizytujących bazę wojskową w Afganistanie nie jest niczym niezwykłym.
– Proszę pamiętać, że Bagram nie jest zwykłą bazą wojskową gdzieś na Mazowszu czy Pomorzu, gdzie jedynym niebezpieczeństwem jakie może spotkać ważną osobę jest zbombardowanie przez gołębia albo mewę. Afganistan wciąż jest miejscem niebezpiecznym, poruszanie się po bazie w garniturze może niepotrzebnie ściągnąć uwagę snajpera i nieszczęście gotowe – przekonuje w rozmowie z naTemat kapitan Andrzej Dąbrowski.
A procedury to w wojsku święta rzecz. – Proszę zauważyć, że prezydent Andrzej Duda miał na sobie kamizelkę. Jakby ją założył na garnitur zaraz wszyscy pisaliby, że głupio wygląda. Jakby założył pod garnitur, media by się rozpisywały, że prezydent się roztył. I tak źle, i tak nie dobrze – śmieje się Dąbrowski. Nasz rozmówca podkreśla, że od dłuższego czasu wszyscy ważni goście odwiedzający bazę wojskową w Bagram są ubrani jak żołnierze.
Rzeczywiście, w kilka chwil można znaleźć zdjęcia premiera Donalda Tuska w hełmie i wojskowej kurce. – Tylko o ile pamiętam, spodnie były jakieś cywilne, mieliśmy z tego potem ubaw – wspomina Dąbrowski. W mundurze w Afganistanie występował też szef były MON Radosław Sikorski. W piaskowym garniturze, nie odróżniającym się kolorem od tropikalnych mundurów wyjściowy odwiedzał też polską bazę prezydent Bronisław Komorowski.
– Zawsze można się trochę pośmiać z oficjeli strojących się w mundury, ale warto sobie zadać jedno pytanie. Postawić się na miejscu ministra i zastanowić, czy chciałoby się być wyraźnym celem dla snajpera. Gwarantuję, że gdy zaczynają latać kule to uśmiechy z twarzy znikają natychmiast – przekonuje nasz rozmówca.
Trzeba przyznać, że Mariusz Błaszczak w przeciwieństwie do poprzedniego ministra obrony narodowej nader rzadko przebiera się w wojskowe ubranie. Co innego Antoni Macierewicz, który zakładał mundur nawet podczas wizytacji żołnierzy stacjonujących na terenie Polski.