
Aż 59 proc. badanych mieszkańców stolicy Podlasia jest zadowolonych z pracy prezydenta Tadeusza Truskolaskiego. Jeśli zaś chodzi o preferencje wyborcze, notuje wynik na niewiele niższym poziomie – bo aż 56 proc. – a oznaczałoby to, że zwyciężyłby już w pierwszej turze. Możliwy kandydat Zjednoczonej Prawicy Jacek Żalek może liczyć zaledwie na 14 proc. głosów mieszkańców Białegostoku.
Inny sondaż wskazuje na marne szanse PiS na odbicie Gdańska z rąk Platformy Obywatelskiej. Na partię Kaczyńskiego chce w stolicy Pomorskiego głosować zaledwie 18 proc. wyborców, podczas gdy na PO – aż 41 proc. Co ciekawe, poparcie wcale nie zwiększyło się przez ostatnie lata dla PiS, a przecież taka ogólnopolska tendencja jest bardzo wyraźna. W ostatnich wyborach samorządowych w 2014 roku PO w Gdańsku zdobyła wprawdzie 50 proc. głosów, ale PiS – wówczas aż 27 proc.
źródło: "Rzeczpospolita"