Yahoo! zatrudnia prezes w 6-tym miesiącu ciąży. Jaka polska firma by się na to odważyła [Waszym zdaniem]
redakcja naTemat
17 lipca 2012, 11:36·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 17 lipca 2012, 11:36
W nocy z Doliny Krzemowej przyszła zaskakująca wiadomość. Marissa Mayer po 13 latach pracy odchodzi z Google, by zostać szefem Yahoo!. Informacja spadła na rynek jak grom z jasnego nieba. I jest dodatkowo zaskakująca dlatego, że 37–letnia menadżer spodziewa się w październiku dziecka.
Reklama.
– Jest bardzo aktywny, dużo się rusza – powiedziała o swoim synu magazynowi "Forbes". Mayer jest w szóstym miesiącu ciąży. Menadżerka poinformowała swojego nowego pracodawcę o ciąży na samym początku procesu rekrutacji.
"To nie była żadna przeszkoda dla rady nadzorczej Yahoo. Jak każda profesjonalistka, Marissa Mayer musi połączyć życie rodzinne i zawodowe" – piszą amerykańskie media, powołując się na członków rady nadzorczej Yahoo!. Według tych informacji właściciele Yahoo nigdy nie uważali kwestii ciąży za istotny temat do dyskusji. Uznali natomiast, że ich decyzja pokazuje otwarte podejście firmy do łączenia obowiązków służbowych i macierzyńskich.
Decyzja Yahoo! jest bardzo ważna. Firma będzie jedną z pierwszych w branży nowych technologii, których prezes urodzi dziecko w niedługim czasie od objęcia stanowiska. Zwłaszcza tak wymagającego. Yahoo! przeżywa ogromne kłopoty. Korporacja, która była niegdyś pionierem, wymaga potężnej restrukturyzacji.
Mamy do Was wiele pytań. Jak Wasze firmy przyjęły informację, że spodziewacie się dziecka? Czy słyszeliście o awansie kobiety w ciąży? Czy znacie sytuację, w której oczekiwanie na dziecko było/nie było przeszkodą dla firmy w rekrutacji pracownika.
[Waszym zdaniem] jaki procent największych polskich firm podjęłoby decyzję, jaką w nocy niespodziewanie ogłosiło Yahoo!