
Piątek okazał się wyjątkowo ciepły, ale aura dopisze także w sobotę i niedzielę. Wystąpią wysokie temperatury, a na niebie nie zobaczymy ani jednej chmurki. Aura będzie wręcz wakacyjna.
REKLAMA
20 kwietnia przywitał nas wysokimi temperaturami, ale "poprawka" czeka już w kolejnych dwóch dniach. W sobotę najcieplej będzie na południu Polski. W Krakowie temperatura wyniesie nawet 26 stopni, lecz w dawnej stolicy wystąpi lekkie zachmurzenie. Natomiast najmniej sprzyjająca pogoda pojawi się na północnym-wschodzie, gdzie termometry pokażą 19 stopni.
Spodziewajmy się też pogodnej niedzieli. Najwyższa temperatura zagości w północno-zachodniej części kraju – termometry pokażą wówczas 22 stopnie. Poniedziałek przyniesie jednak burze, które wystąpią także w kolejnych dniach.
