Nie tylko do gotowania. 5 składników, które znajdziesz w swojej kuchni, pomogą ci stworzyć domowe spa

Awokado
Chociaż z ukochanego owocu millenialsów często się żartuje, to może jednak warto dać mu szansę. Poza smakiem awokado ma całą masę zastosowań, a dzięki zawartym w nim składnikom może mieć korzystny wpływ na skórę i włosy. Nienasycone kwasy tłuszczowe wpływają na nawilżenie skóry, dlatego owoc może być dobrą bazą dla maseczek nawilżających. Witamina C, uczestnicząca w syntezie kolagenu, poprawia natomiast jędrność skóry. Wraz z witaminą E stanowią również przeciwutleniacze, które przeciwdziałają procesom starzenia. Awokado wykorzystywane jest w wielu kosmetykach pielęgnacyjnych – kremach, balsamach na poparzenia, olejkach i maskach. Wiele produktów bez problemu można stworzyć samodzielnie.

Możesz postawić na proste rozwiązania – awokado z miodem nawilży buzię, połączone z płatkami owsianymi, miodem, cytryną i octem jabłkowym załagodzi podrażnienia, a razem z marchewką i oliwą oczyści twarz. To tylko kilka spośród ogromu propozycji. Kolejną ciekawą możliwością jest również domowy mus do demakijażu z awokado, który po wykonaniu możemy przechowywać w lodówce ok. 7 dni. Taki kosmetyk zrewitalizuje i wygładzi buzię lepiej niż niejeden kupny produkt.

Żelatyna
Kolejnym ciekawym produktem spożywczym, którego możemy użyć do stworzenia domowego kosmetyku, jest żelatyna. W tym przypadku nie ma co prawda tak wielu możliwości, jak awokado, ale ilość składników mających pozytywny wpływ na naszą cerę to rekompensuje. Podobnie jak zielony owoc, żelatyna jest źródłem kolagenu, który poprawia elastyczność skóry i wpływa na jej odbudowę. Niestety, wraz z wiekiem, organizm przestaje produkować włókna kolagenowe, co skutkuje pojawieniem się zmarszczek, bruzd czy przebarwień. Możemy temu zaradzić stosując rozmaite maski, kremy czy sera.

Bardzo pomocną w takiej sytuacji maskę możemy stworzyć we własnej kuchni – do jej zrobienia wystarczy tylko żelatyna w proszku i gorąca woda. Zaschniętą maseczkę można zmyć, albo delikatnie oderwać, tak jak w przypadku dostępnych w drogeriach produktów peel-off. Po takiej pielęgnacji buzia jest ujędrniona i naciągnięta, a także nawilżona. Dodatkowy efekt rozświetlający sprawia, że buzia momentalnie wydaje się młodsza, a skóra bardziej wypoczęta.

Olej kokosowy
Olej kokosowy to składnik idealny dla tych, dla których produkcja domowych kosmetyków do prawdziwa pasja. Ten składnik daje naprawdę mnóstwo, często zaskakujących, możliwości. To czysta moc witamin i minerałów mających świetny wpływ na skórę, włosy i wiele innych elementów naszych ciał. Magnez, cynk, wapń, potas, fosfor, witaminy z grupy B, kwasy tłuszczowe – wymieniać można bez końca. Poza maskami i klasycznymi produktami do pielęgnacji, takimi jak np. kremy do ciała, twarzy i pod oczy, zaskakującą możliwością jest stworzenie z oleju kokosowego domowego kremu do opalania i… pasty do zębów.

Brzmi to dziwacznie i na początku można podchodzić do tego trochę sceptycznie, ale olej kokosowy nie tylko działa przeciwbakteryjnie, ale również ma właściwości niwelujące zmiany próchnicowe. Uzupełniony o składniki takie jak soda oczyszczona i ksylitol tworzy zdrową mieszankę, która śmiało może konkurować z pastami dostępnymi w sklepach, a nawet okazać się lepsza.

Kawa
Kawa, którą pijemy codziennie, również może okazać się ciekawym składnikiem wielu kosmetyków. Kofeina może bowiem redukować cellulit i wygładzać skórę. Jeżeli masz słabe, wolno rosnące włosy, kosmetyki z kawą powinny znaleźć się w twoim codziennym urodowym "menu" – kofeina stymuluje również porost włosa. Najprostszym kosmetykiem, który może wykonać każdy, jest peeling kawowy, do którego wykorzystujemy jedynie zmielone ziarna kawy i miód. Podczas gdy ziarna złuszczą naskórek, miód ją nawilża i dostarcza składników odżywczych.

Maliny
Zbliża się lato, a wraz z nim sezon na pyszne owoce, takie jak truskawki, jagody, borówki i maliny. Te ostatnie, poza smakiem, posiadają również składniki, które wykorzystać można do domowej pielęgnacji. Maseczka z malin ujędrni buzię i zapewni jej nawilżenie. Same maliny działają antybakteryjnie, a w połączeniu z konkretnymi składnikami mogą stworzyć kosmetyki do pielęgnacji różnych typów cery.

Maliny i ubite na sztywną pianę białko doskonale pomogą tłustej cerze. Dodatek soku z cytryny pozwoli z kolei na stworzenie mikstury dodającej skórze blasku, a odrobina cukru umożliwi szybkie wykonanie peelingu. Czysta wódka pomoże natomiast w wytworzeniu toniku, który będzie służył do przemywania buzi. W tym przypadku z użyciem trzeba poczekać kilka tygodni – przemywanie twarzy czystym alkoholem nie należy bowiem do najlepszych pomysłów i może bardzo podrażnić skórę. Dodatkowym plusem kosmetyków na bazie malin jest piękny zapach, który automatycznie wprawia nas w przyjemny nastrój.