
Wszystko z powodu wywiadu kard. Marxa dla "Süddeutsche Zeitung" – udzielonego w czasie, gdy rząd Bawarii wydał rozporządzenie, które od 1 czerwca zobowiązuje bawarskie urzędu do wieszania krzyży. Lokalne władze uznały je za "symbol tożsamości i dziedzictwa kulturowego Bawarii i Niemiec". Sam premier Bawarii Markus Söder już powiesił krzyż przy wejściu do siedziby swojego urzędu, co zostało uwiecznione na zdjęciu, a co niektórzy uznali za element kampanii wyborczej przed jesiennymi wyborami w landzie.
Kardynał nie od dziś wzbudza kontrowersje w środowisku katolików. Jest bardzo bliskim doradcą papieża Franciszka – jednym z 9, którzy doradzają mu w sprawach Kościoła.
"W wywiadzie dla "Politico" Marx krytycznie mówił o rządzącej Polską partii PiS, którą magazyn nazywa populistyczną. Jego zdaniem partia rządząca próbuje... przypodobać się Kościołowi, głosząc konserwatywne wartości rodzinne. Marx stwierdził również, że najważniejsza jest w przypadku Polski próba podkopania instytucji państwa prawa oraz demokratycznych instytucji". Czytaj więcej
Co jeszcze wiemy o kardynale? Ma oponię liberała, który nie chce zamykać drzwi Europy dla imigrantów. Gdy poparł "błogosławienie par homoseksualnych", Marzena Paczuska napisała na TT: "Powinien zamilknąć a nie siać zgorszenie". Kardynał uważa też, że rozwodnicy nie mogą czuć się chrześcijanami drugiej kategorii.
I teraz ciekawostka, którą polski internet również zauważył. Reinhard Marx chwalił doktrynę komunisty Marksa, którego 200. rocznica urodzin przypada 5 maja. Mówił nawet, że "Manifest komunistyczny" zrobił na nim wrażenie.
" Jestem pewien, że doświadczymy renesansu marksizmu. Marks miał rację w niektórych obszarach swojej analizy, takich jak to, co powiedział o akumulacji kapitału i towarowym charakterze pracy". Czytaj więcej