
Przerażające informacje docierają z Indonezji. Nie dość, że Państwo Islamskie doprowadziło do trzech krwawych ataków bombowych na kościoły, to terrorystami okazała cała rodzina. Prezydent Indonezji Joko Widodo stwierdził, że samobójcze zamachy były "barbarzyńskie i poza granicami człowieczeństwa".
