Reklama.
Reklama.
Reklama.
Idzie powódź? W kilka następnych dni w 10 regionach Polski spadnie tyle deszczu, co zwykle pada w ciągu miesiąca
Synoptycy IMGW ostrzegają przed intensywnymi opadami deszczu i burzami w całej Polsce. W ciągu kilku dni może spaść w Polsce miesięczna norma deszczu. Możliwe będą podtopienia. Na Podkarpaciu może spaść nawet 100 litrów wody na metr kwadratowy. Największe opady prognozowane są w województwach podkarpackim, małopolskim – tu IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia – i świętokrzyskim.
Reklama.
Poza tym intensywnie padać będzie w wielu innych regionach. W województwie mazowieckim mogą pojawić się burze i będą im towarzyszyć wiatry osiągające 70 km/h. Ostrzeżenie jest tu ważne do godziny drugiej rano w czwartek. Wydano je też dla województw śląskiego, dolnośląskiego (subregion wałbrzyski), opolskiego, łódzkiego, lubelskiego czy wielkopolskiego (regiony koniński i kalisko-leszczyński).
Poza tym IMGW prognozuje, że wody w niektórych rzekach mogą przekroczyć stan alarmowy lub ostrzegawczy. Chodzi o Wisłokę, San, mniejsze bezpośrednie dopływy Wisły w wielu województwach i wiele innych rzek .
Załamanie pogody powoduje niż, który zalicza swoisty Tour de Pologne. W środę jest nad Śląskiem, w czwartek spodziewany jest nad Podlasiem, w piątek nad Suwalszczyzną, a w sobotę nad Warmią. Niż ten spowoduje nie tylko gwałtowne burze i deszcz, także ochłodzenie. Według synoptyk Arlety Unton-Pyziołek do soboty w ciągu czterech dni może spaść miesięczna norma deszczu. Po południu w środę leje w wielu miejscach Polski, między innymi w Warszawie.
źródło: IMGW
Reklama.