Ślub księcia Harry'ego i Meghan Markle. Niesamowite kazanie i niezwykłe zdjęcia
redakcja naTemat
19 maja 2018, 13:29·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 19 maja 2018, 13:29
Cały świat z zapartym tchem śledził ceremonię ślubną księcia Harry'ego i Meghan Markle. Biskup Michael Curry wygłasza takie kazanie o miłości, że nikt w kościele nie potrafi ukryć uśmiechu. W podlondyńskim Windsorze o godz. 13.00 w sobotę rozpoczął się ślub w brytyjskiej rodzinie królewskiej.
Reklama.
Przed ołtarzem stanęli brytyjski książę Harry i Amerykanka Meghan Markle. Do Windsoru przyjechali turyści z całego świata. Pannę młodą poprowadzi do ołtarza ojciec Harry'ego – książę Karol, choć jest tu pewne odstępstwo od królewskiej tradycji. Uroczystość transmitowały telewizje z całego świata. Transmisję z wydarzenia można było oglądać także na Facebooku na profilu rodziny królewskiej.
Zgromadzeni w Windsorze i przed telewizorami czekali na pierwsze zdjęcia Meghan Markle i księcia Harrego. Oto one.
Pierwsze zdjęcia zostały wykonane jeszcze przed mszą. W mediach społecznościowych zaroiło się już od fotografii z samej ceremonii ślubnej.
Internauci z całego świata zwracają uwagę na żywiołową homilię jaką wygłosił czarnoskóry biskup Michael Curry. Mocno gestykulując, biskup przypominał, że "miłość nie jest samolubna", lecz jest "poświęceniem, odmienia życie, odmienia świat."
I stało się! Nadszedł czas na obrączki, przysięgę i sakramentalne słowa odprawiającego mszę Justina Welby'ego, arcybiskupa Cantenbury: "Ogłaszam was mężem i żoną. Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela".
Po mszy nastąpił przejazd ulicami z kaplicy św. Jerzego do Zamku Windsor – tu para książęca była witana wiwatami.
Na zamku planowane są dwa przyjęcia - popołudniowe i wieczorne.