"Świat byłby lepszy, gdyby ludzie z innych krajów byli bardziej podobni do Polaków" - napisało na facebookowym profilu Muzeum II Wojny Światowej. Tak ma myśleć większość ankietowanych Polaków. Placówka powołała się na badanie CBOS. Rządowa sondażownia wypiera się jednak, że kiedykolwiek takie badanie przeprowadziła.
Widnieją na niej napisy: "Być Polakiem to brzmi dumnie" oraz "Świat byłby lepszy, gdyby ludzie z innych krajów byli bardziej podobni do Polaków". Miało tak rzekomo uważać aż 51 proc. Polaków ankietowanych przez CBOS. "Dane użyte przez Muzeum II Wojny Światowej w tej infografice nie pochodzą z badania CBOS, o czym można się przekonać, czytając raport (komunikat z badań CBOS), na który Muzeum się powołało" – napisał ośrodek w oficjalnym komunikacie. Podobny komentarz zamieścił na oficjalnym profilu muzeum, który po kilkunastu minutach – jak podaje "Newsweek" - jednak zniknął.
Muzeum edytowało swój post na Facebooku. Poinformowało, że w grafice jest błąd, a dane pochodzą z raportu niepodległa przygotowanego przez TNS Polska na zlecenie Narodowego Centrum Kultury. Takie dane rzeczywiście w raporcie figurują.
Nacjonalistyczny skręt Muzeum II wojny światowej to efekt zmiany władz placówki zbudowanej z inicjatywy Donalda Tuska. Prawo i Sprawiedliwość usunęło z gdańskiej placówki współtwórcę i pierwszego dyrektora prof. Pawła Machcewicza. Jego miejsce zajął dr Karol Nawrocki. Efektem zmiany polityki muzeum jest właśnie wspomniana grafika.