Mówi się, że kryzysy w social mediach wybuchają w weekendy. Zgodnie z tą zasadą na facebookowej stronie sieci Empik w piątek wieczorem rozpętała się potężna burza i nieprędko się skończy. Wystarczyło tylko dodać do logo tęczowe barwy. Jednak przez niedawne kontrowersje wokół asortymentu Empiku, w komentarzach jest nie tylko krytyka ze strony homofobów.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.
Napisz do mnie:
bartosz.godzinski@natemat.pl
Empik podpadł pod koniec kwietnia środowisku LGBT dystrybuując książkę "Walka o normalność" będącą "przewodnikiem do (auto)terapii homoseksualizmu". Tytuł został uznany przez WHO i ONZ za szkodliwy. To pseudonauka, zgodnie z którą homoseksualizm jest patologią, którą da się wyleczyć w drodze terapii lub autoterapii. Najlepsze "smaczki" z książki wypisał redakcyjny kolega Kamil Rakosza. Ponad miesiąc po ogromnej krytyce, sieć zmienia logo na tęczowe.
Trudno powiedzieć jakie intencje mieli marketingowcy - czy chcieli odbudować wizerunek po poprzedniej "akcji", czy faktycznie Empik wspiera trwający Tydzień Równości i sobotnią Paradę Równości. Wydaje się jednak, że zakładali ogromną falę hejtu. Pracownik odpisujący na komentarze siedział przed komputerem do późnych godzin nocnych i dzielnie odpierał ataki internautów. Usuwał też bardziej wulgarne komentarze.
O ile wcześniej Empik stanął w ogniu krytyki ze strony gejów, a konserwatyści bili brawo, o tyle teraz wkurzył wszystkich. Homofobów za tęczę, a osoby LGBT i nie tylko - za wykorzystanie ich symbolu w kontekście posiadania w ofercie książki "leczącej" homoseksualizm.
Dodajmy, że z okazji Parady Równości swoje logo w telewizji zmieniło też np. MTV Polska i MTV Music. Podobną dyskusję co w przypadku Empiku, wywołali też twórcy gry "Guild Wars 2" - tęczowe logo również odrzuciło internautów, którzy zapowiedzieli bojkot gry.