Bogdan Rymanowski pożegnał się z widzami TVN24. Politycy uczynili dla niego wymowny gest

– Po raz pierwszy od 12 lat nie powiem "do zobaczenia za tydzień". Mówię tylko: do zobaczenia. Bardzo wszystkim państwu dziękuję – powiedział Bogdan Rymanowski. Po wygłoszonych słowach obecni w studiu politycy nagrodzili dziennikarza owacjami na stojąco.

Ostatnia "Kawa na ławę" prowadzona przez Rymanowskiego rozpoczęła się od rozmowy o mundialu. Wszyscy postawili na wygraną Polski w meczu z Senegalem, który rozegra się 19 czerwca. Lecz Tadeusz Cymański z Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że nie należy lekceważyć drużyny z Afryki. Przekonywał, że Polska zwycięży, ale mecz będzie trudny. Następnie rozmowa zeszła na tematy polityczne. Potem rozmawiano między innymi o zaproponowanym przez Andrzeja Dudę referendum. – Te pytania to kpina z instytucji referendum, obywateli i urzędu prezydenta – ocenił propozycje prezydenta Paweł Kukiz.

Nie tylko Rymanowski
Bogdan Rymanowski to doskonale znany prezenter TVN24, który zdecydował się na przeprowadzkę do Polsatu. W stacji tej ma być jednym z gospodarzy głównego wydania "Wydarzeń". Od kwietnia program prowadzony jest przez Dorotę Gawryluk, Agnieszkę Mosór oraz Joannę Wrześniewską-Sieger.

Rymanowski był związany nieprzerwanie z TVN-em od 2002 roku. Prowadził "Fakty" i magazyny publicystyczne w TVN24 – "24 godziny", "Rozmowę Rymanowskiego". Z kolei w latach 1997-2001 był prowadzącym "Faktów w południe" w TVN, a ponadto niektórych wydań "Kropki nad i". Dodajmy, że w 2001 roku Rymanowski obejmował funkcję szefa i gospodarza "Wydarzeń" w Telewizji Puls, a w latach 1990-1997 pracował w RMF FM, zaś jeszcze wcześniej współpracował z Telewizją Polską.

Przypomnijmy, że z Grupy TVN po 11 latach pracy odchodzi także Marcin Żebrowski – gospodarz weekendowych wydań porannego pasma "Wstajesz i wiesz".

Do TVN24 zaś za Bogdana Rymanowskiego przychodzi z Radia Zet Konrad Piasecki. Jego zaś w porannych radiowych rozmowach z politykami zastąpi Beata Lubecka, która po latach wraca do Radia Zet z Polsatu.