Dziennikarka, która zaliczyła wpadkę, zostałą zawieszona.
Dziennikarka, która zaliczyła wpadkę, zostałą zawieszona. Fot. TVN24 / Twitter

Początkowo wydawało się, że władze stacji TVN24 bardzo stanowczo zareagowały na wpadkę z sobotniego popołudnia, kiedy prezenterka źle wyjaśniła, czym właściwie jest hat-trick, którego Cristiano Ronaldo strzelił w meczu z Hiszpanią. "Dziennikarka została zawieszona, a wydawca programu zdjęty z grafika dyżurów na dwa tygodnie" – informowały nieoficjalnie Wirtualne Media. Okazuje się, że nie jest to prawdą. Fakty TVN zdementowały informację na Twitterze.

REKLAMA
"To nie są prawdziwe informacje. Dziennikarka i wydawca normalnie pracują" – czytamy na profilu Faktów TVN.
Przypomnijmy, w meczu Portugalia – Hiszpania, który zakończył się wynikiem 3:3, wszystkie trzy bramki dla Portugalczyków strzelił Cristiano Ronaldo. Na antenie TVN24 dziennikarka wytłumaczyła, że "dwa z goli Ronaldo to tzw. hat-tricki".
W internecie po tych słowach posypały się szydercze komentarze. "To jest niemożliwe. Nie trzeba znać się na piłce, wystarczy trochę trudu i sprawdzenie w encyklopedii, co znaczy hat-trick" – pisał na Twitterze choćby Mateusz Borek z Polsatu.
Niektórzy jednak zwracali uwagę, że winę za błąd ponosi nie tylko ona, ale i cały zespół przygotowujący ten serwis informacyjny.