Mateusz Borek i Cezary Kowalski z Polsatu ujawnili przed mundialem, że selekcjonerem kadry mógł być Włoch
Gianni De Biasi. Czekał na telefon od PZPN w 2016 r., gdy Nawałka negocjował nowy kontrakt. Sytuacja była wtedy napięta, a Nawałka dostał dzień na decyzję. De Biasi osiągnął olbrzymi sukces z reprezentacją Albanii: wprowadził ją do mistrzostw Europy. Poza tym, co nie bez znaczenia w przypadku Bońka, prowadził kluby we Włoszech w różnych klasach rozgrywkowych, także w najwyższej: Serie A. Dziennikarze Sportowych Faktów wyciągają wniosek, że nowym selekcjonerem kadry
może być ktoś pokroju Biasiego.