Jakiś czas temu Karol Strasburger wyznał, że jest w związku z 33-letnią menadżerką Małgorzatą Weremczuk. Prowadzący "Familiady" ze swoją obecną partnerką przyjaźnił się od wielu lat.
Strasburger i Weremczuk poznali się w 2006 roku na weselu przyjaciół. W tamtym czasie kobieta współpracowała z Maciejem Kuroniem. W następnych latach Weremczuk zajmowała się m.in. PR’em dla karczmy "Gościniec Oycowizna". Co ciekawe, jej wykształcenie związane jest z zupełnie innym kierunkiem, bowiem jest absolwentką logopedii na Akademii Pedagogiki Specjalnej im. M. Grzegorzewskiej w Warszawie.
Weremczuk zdążyła bardzo dobrze poznać Irenę, małżonkę Karola Strasburgera. Kobiety bardzo się lubiły. Gdy żona prowadzącego "Familiady" zachorowała na raka, Weremczuk starała się podtrzymać go na duchu. Po jej śmierci w 2013 roku, Strasburger zaproponował Weremczuk, aby została jego agentką. Ta decyzja szybko przyniosła wymierne skutki dla gwiazdora.
– Postarała się na nowo zorganizować moje życie, by uporządkować cały ten chaos. Pilnowała grafiku, umów, płatności, obiegu korespondencji i setek telefonów oraz e-maili, na które ja wówczas nie miałem ochoty odpowiadać – powiedział w rozmowie z "Na Żywo" Karol Strasburger.
W następnych latach Weremczuk sama przeżywała kryzys z powodu problemów małżeńskich. W 2017 roku rozwiodła się z mężem. Tym razem to Strasburger starał się wspierać swoją menadżerkę. Jak przyznała ostatnio w wywiadzie z "Vivą", uczucie między nimi rodziło się powoli. – W życiu nie przypuszczałam, że połączy nas coś więcej. Byliśmy przez lata przyjaciółmi i zgranym teamem zawodowym. Doskonaliliśmy to z każdym rokiem, ale poza tym miałam swoje życie, on swoje. Miałam męża, on – żonę – powiedziała.
Strasburger wyznał, że bardzo ważne dla niego było uszanowanie tego, co łączyło go z jego ukochaną żoną. – Straciłem żonę, zostały wspomnienia. Oczekiwałem, że ta następna kobieta będzie szanowała tę, z którą byłem tyle lat. Jeśli spotkałbym kobietę, która chciałaby zbudować ze mną związek na negacji tego, co było, byłoby to niemożliwe – oznajmił. Jak przyznał kilka miesięcy temu, Weremczuk "sprawiła, że z radością patrzę w przyszłość". Żeby uciąć spekulacje na ich temat, sami postanowili oficjalnie przyznać, co ich łączy.
Kobiety Strasburgera
Karol Strasburger był dwukrotnie żonaty. Jednak jego pierwsze małżeństwo z aktorką Barbarą Burską zakończyło się rozwodem. To zresztą ona, będąc jeszcze dziewczyną jego przyjaciela, namówiła go na studia aktorskie. W 1981 poślubił Irenę z domu Morcińczyk. Para nie miała dzieci. "Byliśmy zgrani, kochający się" – powiedział o swoim 32-letnim związku.