
Najwidoczniej prezes PiS decyduje o wszystkim, nawet o połączeniach banków. Jak dowiedział się Reuters, powołując się na dwa źródła, Jarosław Kaczyński wydał zgodę na fuzję Alior Banku z Pekao. W internecie szybko odniesiono się do tej informacji.
REKLAMA
O połączeniu obu banków spekulowano od wielu miesięcy. Już w październiku 2017 roku obie instytucje oficjalnie poinformowały, że rozważają "różne formy potencjalnej współpracy lub połączenia obu podmiotów". Te analizy miały potrwać właśnie do końca czerwca. Jednak decyzja w tej sprawie została przesunięta ze względu na opóźnienie w przygotowaniu dokumentów. Tak wynika przynajmniej z doniesień Reutersa. Agencja twierdzi, że zgoda na ruch jest już przesądzona.
"Wszystko zmierza w kierunku połączenia, choć nie będzie ono łatwe" – twierdzi jedno ze źródeł Reutersa. Zdaniem agencji, to przejęcie tylko wzmocni obecny trend konsolidacyjny w polskim sektorze bankowym, w którym małe instytucje nie radzą sobie przy niskich stopach procentowych. Dzięki fuzji powstałby bank z aktywami przekraczającymi 230 mld zł. Ta kwota i tak nie zagroziłaby pozycji rynkowego lidera – PKO BP. Ta państwowa spółka posiada aktywa warte ponad 295 mld zł.
Reuters przypomina też, że Pekao i Alior Bank zostały przejęte przez Skarb Państwa i PZU, więc ich połączenie to logiczna decyzja.
Reakcja w mediach społecznościowych
W internecie szybko pojawiły się komentarze odnośnie doniesień Reutersa. Wielu nie dowierzało, że doszło do sytuacji, w której poseł Jarosław Kaczyński decyduje już nawet w kwestii łączenia banków. "Czy ktoś jeszcze czuje absurdalność tej informacji?" – napisał zdumiony Radosław Sikorski. "Facet(chyba)nie znający realiów życia decyduje o przejęciu banku-paranoja goni paranoję", "Jeśli to prawda, to dożyliśmy naprawdę ciekawych czasów - #poseł decyduje o fuzji #banków", "Co byśmy zrobili bez naczelnika? Czuje się, jak w Korei Północnej" – pisali inni.
W internecie szybko pojawiły się komentarze odnośnie doniesień Reutersa. Wielu nie dowierzało, że doszło do sytuacji, w której poseł Jarosław Kaczyński decyduje już nawet w kwestii łączenia banków. "Czy ktoś jeszcze czuje absurdalność tej informacji?" – napisał zdumiony Radosław Sikorski. "Facet(chyba)nie znający realiów życia decyduje o przejęciu banku-paranoja goni paranoję", "Jeśli to prawda, to dożyliśmy naprawdę ciekawych czasów - #poseł decyduje o fuzji #banków", "Co byśmy zrobili bez naczelnika? Czuje się, jak w Korei Północnej" – pisali inni.
źródło: reuters.com
