Siedmiu z dwunastu sędziów zostało negatywnie zaopiniowanych przez Krajową Radę Sądownictwa. Znalazł się wśród nich Józef Iwulski, który w zastępstwie za Małgorzatę Gersdorf kieruje pracami Sądu Najwyższego – podaje Onet.
Mitera nie podał jednak uzasadnienia podjętej decyzji. Pamiętajmy, że to prezydent przed decyzją w sprawie zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego Sądu Najwyższego, zasięga niewiążącej opinii Krajowej Rady Sądownictwa. W przypadku Józefa Iwulskiego jest ona negatywna. Pytanie, jak wielką wagę przywiąże do niej Andrzej Duda.