Dramat w Karakorum. Himalaista nie żyje, Bielecki chce ratować jego partnera
redakcja naTemat
26 lipca 2018, 14:06·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 26 lipca 2018, 14:06
Tragiczne wieści z Karakorum. Podczas wspinaczki na szczyt Latok I (7145 m n. p. m.) zginął Siergiej Glazunow, a jego partner Aleksandrer Gukow utknął na ścianie bez sprzętu. W akcję ratunkową ma zaangażować się Adam Bielecki.
Reklama.
Dwaj wspinacze próbowali zdobyć szczyt Latok od północnego filaru, czyli droga, której nikt jeszcze nie pokonał. Glazunow odpadł ze ściany – pilot śmigłowca potwierdził, że u podstawy ściany leży ciało. Na górze na ratunek oczekuje Gukow, który nadał sygnał SOS. Został na miejscu bez sprzętu.
W akcję ratunkową może zaangażować się Adam Bielecki. Zgłosił taką gotowość i może zostać przetransportowany do bazy pod Latok I.
Z najnowszych informacji wynika, że w akcji wezmą udział Adam Bielecki, Andrzej Bargiel i David Gottlieb. Czekają na poprawę warunków pogodowych, by móc wylecieć do bazy.
Przypomnijmy, że Bielecki brał udział w akcji ratunkowej na Nanga Parbat. Tomasz Mackiewicz nie przeżył, ale polski himalaista wraz z Denisem Urubko uratował Elisabeth Revol.