Joanna Kurska nie jest pierwszą żoną Jacka Kurskiego. W 2015 roku prezes TVP rozwiódł się ze swoją długoletnią żoną Moniką. Para była małżeństwem przez 24 lata i doczekała się trójki dzieci – Antoniego, Zuzanny i Olgierda. O tym, że Kurski będzie drugi raz się żenił media informowały już pod koniec 2016 roku.
Joanna Kurska jeszcze w 2016 roku pracowała w TVP na stanowisku dyrektor programowej Telewizji Polskiej. Jej praca polegała na wdrażaniu strategii wizerunkowej i programowej telewizji publicznej, a także jesiennej ramówki. W tym samym roku pod koniec października odeszła z pracy, tłumacząc, że zrobiła wszystko, co miała do zrobienia.
Joanna Kurska przez kilkanaście lat pracowała w Telewizji Polsat. Ostatnio była wydawcą programów publicystycznych w Polsat News, m.in. "Gościa Wydarzeń", "Daję słowo" i "Państwo to my".
Wcześniej przez cztery lata pracowała w redakcji "Interwencji", jako prowadząca i wydawca. W przeszłości związana była już z TVP, a także z rozgłośniami radiowymi Super FM i Radio Eska.
Kurska ukończyła filologię polską na Uniwersytecie Gdańskim, a także studia podyplomowe menedżerskie w Instytucie Organizacji i Zarządzania w Przemyślu. Wśród jej zainteresowań jest m.in. podróżowanie. W mediach społecznościowych chętnie chwali się zdjęciami z wyjazdów, czy nurkowania.
Była dziennikarka, tak jak jej partner, jest rozwiedziona. Ma dwóch synów.
Ślub
Ślub odbył się w Urzędzie Stanu Cywilnego w Sulejówku. Przyjęcie weselne zorganizowano w restauracji Villa Park Wesoła. Wśród zaproszonych gości znalazł się m.in. minister kultury Piotr Gliński oraz szef gabinetu politycznego premiera Marek Suski. W uroczystości wzięła także udział żona ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry - Patrycja Kotecka.
Oczywiście na ślubie nie mogło zabraknąć też twarzy związanych z TVP. Pojawili się chociażby prezenter Michał Adamczyk z partnerką, Samuel Pereira, Dawid Wildstein, Ilona Łepkowska (scenarzystka znana z "Korony królów" i "M jak miłość") oraz bracia Karnowscy. Na uroczystość miał się zjawić też Jarosław Kaczyński, ale nie dotarł.