"Nie widzę siebie jako lamusa...". Norbi o udziale w "Jaka to melodia?"
Bartosz Świderski
22 sierpnia 2018, 11:49·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 22 sierpnia 2018, 11:49
Media nieoficjalnie informowały, że to Norbert "Norbi" Dudziuk zastąpi Roberta Janowskiego w roli prowadzącego "Jaka to melodia?". Początkowo autor hitu sprzed wielu lat "Kobiety są gorące" sugerował, że o sprawie dowiedział się z mediów. Teraz piosenkarz niejako potwierdza te doniesienia.
Reklama.
Muzyk zdradził "Plotkowi", że nie ma jeszcze kontraktu z TVP, a o szczegółach współpracy będzie mógł mówić dopiero, gdy podpisze odpowiednie dokumenty. Wspomniał jednak, jak postrzega pracę przy wieloletnim programie Telewizji Polskiej.
– Ja mam pracy i koncertów od groma, i mam z czego żyć. Mam jeszcze inne interesy. To jest oczywiście bardzo fajna rzecz, że moja postać została wciągnięta w takie przedsięwzięcie. 20 lat pracuję w tej branży i traktuję to jako kolejną robotę. Natomiast nie myślę o tym w kategoriach: "O Jezu, o Jezu! Pana Boga za nogi złapałem!". Nie mam w ogóle ciśnienia w tym temacie, zero. Będzie umowa podpisana, proszę bardzo – przekonywał Norbi.
Byłbym półgłówkiem, gdybym nie miał stresu
Twarzą "Jaka to melodia?" od zawsze był Robert Janowski. Norbi nie ukrywa, że odczuwa już pewną presję w związku z zajęciem jego miejsca.
– Byłbym półgłówkiem, gdybym nie miał stresu albo podchodził do tego zupełnie na luzie. Nie jestem tydzień w tym biznesie, nie mam z tym kłopotu i nie widzę siebie jako lamusa, który nie podoła. Odpowiedzialność jest duża. Zawsze jest ryzyko, że wejdę w temat i spadnie oglądalność, ale to jest show biznes – stwierdził.
Autor utworu "Kobiety są gorące" wspomniał o swoim długim stażu w branży medialnej. – Jestem normalnym kolesiem – jedni mnie lubią, drudzy nie. Postrzegam siebie jako optymistę i gościa, który w tej branży robi 21 lat i utrzymuje się na swoim stałym poziomie – ani lepiej, ani gorzej. Teraz to kwestia opinii publicznej – podsumowywał.
Przypomnijmy, że – jak ustalił portal Plejada.pl – z "Jaka to melodia?" odchodzi część obecnej obsady wokalnej. Z teleturniejem żegnają się między innymi wokalista Grzegorz Wilk i pianista Robert Osam. Co więcej, propozycji dalszej współpracy nie otrzymały solistki Aneta Figiel i Agata Dąbrowska. Wiadomo jednak, że w "Jaka to melodia?" pozostanie saksofonistka Lena Zuchniak. Nieznane są natomiast dalsze losy Magdaleny Tul.