Od 2019 r. płaca minimalna wyniesie 2220 zł brutto, czyli o 120 zł brutto więcej niż obecnie – tak na razie zakłada ministerstwo. Pracownicy liczyli, że będzie to 2200 zł brutto, ale rząd dał im więcej. I to – jak się okazuje – nie bez powodu.
Wyliczenia pokazują, że wraz ze wzrostem płacy minimalnej już żaden samotny rodzic wychowujący jedno dziecko nie załapie się na pieniądze z programu "Rodzina 500 plus".
Aby otrzymać świadczenie w wysokości 500 zł na pierwsze dziecko, konieczne jest spełnienie kryterium dochodowego. Przysługuje ono wówczas, kiedy dochód na jednego członka rodziny nie przekracza 800 zł netto (w przypadku dzieci niepełnosprawnych 1200 zł).
Zarabiając 2220 zł brutto, do kieszeni samotnego rodzica trafia około 1613 zł (umowa o pracę), a więc – gdy podzieli się tę sumę na dwie osoby – o niecałe 10 zł za dużo, by zostać beneficjentem "Rodzina 500 plus". W wypadku umowy zlecenia i o dzieło kwota netto będzie oczywiście jeszcze wyższa.
Dodajmy, że Prawo i Sprawiedliwość wyraźnie idzie w stronę ograniczenia rodzicom dostępu do funduszy z "Rodzina 500 plus". Styczniowe dane zebrane przez portal Forsal.pl pokazały, że aż o 18 procent spadły wypłaty świadczenia na pierwsze dziecko. Takie wyniki są efektem zestawienia danych z listopada i września, a więc ostatniego miesiąca, w którym obowiązywały stare zasady przyznawana funduszy.
Program wysysa z budżetu państwa ogromne pieniądze. W 2019 roku "Rodzina 500 plus" pochłonie około 21,2 mld zł, z kolei realizacja "Dobrego Startu" (300 zł na wyprawkę szkolną) wyniesie 1,4 mld zł rocznie.
Tymczasem politycy Prawa i Sprawiedliwości zasypują nas kolejnymi obietnicami, które mają zapewnić partii zwycięstwo w nadchodzących wyborach.
Jeszcze niedawno Matusz Morawiecki obiecywał "matczyną emeryturę", która miałaby zostać wdrożona od 2019 roku. Tak oto matki, które mają minimum czwórkę dzieci, otrzymałyby od rządu 1000 zł – tyle ile wynosi mniej więcej minimalna emerytura. Dotyczyłoby to nawet tych kobiet, które nigdy nie pracowały.
Wiceszef ministerstwa pracy Bartosz Marczuk powiedział, że koszt tylko na samym starcie projektu wyniesie szacunkowo 915 mln zł.