Ukochaną kawę zastąpiłam na tydzień przegotowaną wodą z cytryną, którą piłam codziennie rano. Tak, "Lemon Water Challenge" dopadło i mnie. Choć dla mojego organizmu bardziej zdrowe było wypicie cytrynowej wody, niż kubka kawy z mlekiem, do tego wyzwania podeszłam z dużym dystansem.
Przegotowana woda z cytryną to napój, po który sięga rano mnóstwo moich znajomych. Jedni go sobie chwalą, drudzy podchodzą do niego z lekką obojętnością, tłumacząc, że to już taki nawyk. Co by nie mówić, na pewno nawyk picia tego cytrynowego napoju jest zdrowszy, niż poranna kawa na pusty żołądek. W moim przypadku, druga, ta niezdrowa opcja, była elementem każdego poranka.
Przez siedem dni piłam kubek przegotowanej wody z sokiem z cytryny
Pisząc o "Lemon Water Challenge" natknęłam się na historie ludzi w sieci, którzy pisali, że już po tygodniu widzieli efekty: gładsza cera, przypływ energii i zniknięcie trądziku.. Do takich historii, podobnie jak do "Lemon Water Challenge", podeszłam z dystansem i lekkim przymrużeniem oka. Postanowiłam odstawić poranną kawę na tydzień i zamienić ją na kubek przegotowanej wody z sokiem z cytryny.
Pierwszego dnia nie było łatwo, ale bez przesady. To w końcu tylko cytryna, a nie lekarstwo. Woda z sokiem z połowy cytryny nie ma porywającego smaku, jednak picie tego napoju szybko weszło do codziennego planu dnia. Na początek założyłam, że będę pić wodę z cytryną przez tydzień, choć zdawałam sobie sprawę z tego, że to bardzo krótki okres czasu.
Szóstego dnia dopadł mnie kryzys i miałam wielką ochotę na kubek dobrej kawy, jednak grzecznie dokończyłam mój eksperyment. Czy po tygodniu pica cytrynowego napoju widzę efekty? Będę szczera, ale nie. Jedyna poprawa w moim przypadku to uczucie lekkości w żołądku, której nie miałam po wypiciu kawy na czczo. Niestety, poranna kawa wypijana na pusty żołądek ma to do siebie, że go podrażnia. Niby każdy z nas wie, że kawa na czczo bez śniadania to nie najlepszy pomysł. Jednak mimo wszystko wciąż pielęgnujemy ten niezdrowy nawyk.
"Lemon Water Challenge" to ściema, czy samo zdrowie?
Czy w takim razie woda z cytryną, przedstawiana jako cudowny napój, który jest zdrowy dla naszego organizmu to ściema? Wcale nie, tylko po prostu trzeba go pić regularnie, a przy tym zdrowo się odżywiać.
– Na pewno po tygodniu nie ma co się spodziewać spektakularnych efektów. Oczywiście jest to fajny nawyk, ale przy wsparciu zdrowej diety. Rzeczywiście, jeśli ktoś zdrowo się odżywia, to dla uzupełnienia tego dobrostanu, może oczywiście zaczynać dzień od wody z cytryną. To nie ma znaczenia, czy ta woda będzie ciepła, zimna, przegotowana bądź kranówka – zauważa dietetyk Magdalena Jarzynka z poradni Dietosfera w rozmowie naTemat.
Dietetyk podkreśla, że dobrze jest zacząć dzień od cytrynowego napoju, żeby nawodnić się po nocy. – Organizm potrzebuje jednak takiego regularnego nawadniania, a większość z nas pije za mało, albo byle jak. Woda z cytryną wspomaga też trawienie, czyli pobudza przewód pokarmowy do pracy. Pomaga też w walce z zaparciami i przyspiesza wydzielanie żółci, dzięki temu jest szybciej trawiony na przykład tłuszcz. To takie wsparcie dla pracy wątroby – tłumaczy Magdalena Jarzynka.
To jeszcze nie wszystko. Woda z cytryną wspomaga też oczyszczanie organizmu z toksyn i działa moczopędnie. Z kolei duża dawka witaminy C jest silnym przeciwutleniaczem. – Oczywiście woda z cytryną ma prawo działać na cerę, ale ja bym się nie spodziewała efektów po tygodniu. Cytryna mimo tego, że jest kwaśna, nie ma działania kwasotwórczego, tylko jest alkalizująca. I taka woda z cytryną na dzień dobry pomaga utrzymać równowagę kwasowo-zasadową. Jeżeli będziemy ją pić regularnie, to wtedy możemy się spodziewać efektów, ale po miesiącu, lub po dwóch miesiącach – mówi dietetyk.
Dieta też jest istotna
Warto podkreślić, że dieta w tym przypadku ma ogromne znaczenie, tak samo, jak kawa i papieros, po który sporo osób sięga na rozpoczęcie dnia. Wtedy cytrynowy napój w żaden sposób na nas nie zadziała. Takiego rozwiązania na szczęście nie stosowałam, jednak po dwóch godzinach od wypicia cytrynowej wody sięgałam po kawę: czasem w wersji solo, lub razem ze zjadanym na szybko śniadaniem w pracy.
Taka opcja według dietetyk nie jest zła, pod warunkiem, że zjemy porządne śniadanie, a kawa będzie tylko dopełnieniem i przyjemnością. Warto podkreślić, że jakość kawy też ma znaczenie.
– Powinna to być dobra kawa, najlepiej parzona, a nie napój kawowy - wyjaśnia Magdalena Jarzynka.
Woda z cytryną połączona z odpowiednią dietą i kawą, może mieć bardzo pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Warto o niej pamiętać szczególnie jesienią i zimą, w okresie wzmożonych przeziębień. Wtedy tradycyjną, ciepłą wodę z cytryną można urozmaicić imbirem – To dobry patent, żeby wspomóc nasz organizm w walce z gorszą aurą i wzmocnić odporność – zdradza dietetyk.