Gienek Loska jest w śpiączce! Artysta miał wylew i nie wybudził się po operacji

Informacje o zdrowiu Loski przekazała na Facebooku Polska Fundacja Muzyczna, która zbiera pieniądze. Okazało się, że 5 maja Loska podczas odwiedzin mamy na Białorusi doznał rozległego wlewu krwi do mózgu.

Niestety artysta został zoperowany dopiero po 11 godzinach w szpitalu w Baranowiczach. "Po tej operacji jeszcze się nie wybudził. Teraz jest już w domu, ale u mamy w Białooziersku na Białorusi. W dalszym ciągu jest w śpiączce, odżywia się przez sondę, oddycha samodzielnie dzięki tracheostomii, ale coraz lepiej komunikuje się ze światem, słyszy, żywo reaguje na dotyk, słowa, informacje, obecność bliskich i bardzo chce się obudzić" – czytamy na Facebooku.

Na ten moment nie ma możliwości, aby Gienek Loska został przetransportowany do Polski. "Na razie nasza Fundacja wysłała na Białoruś wolontariuszkę Agnieszkę, wyasygnowała pierwsze środki na podstawowe potrzeby, na przybory medyczne, higieniczne, na jedzenie – służba zdrowia na Białorusi i warunki życia są jakie są" – podaje fundacja. To bardzo ważne, ponieważ chora mama nie jest w stanie zapewnić mu niezbędnej opieki.

Zebrane pieniądze zostaną przekazane na lekarstwa, środki higieny, jedzenie i preparaty wzmacniające. "W przyszłości środki będą potrzebne na solidne leczenie i rehabilitację, bo trwamy w nadziei, że Gienek się całkiem wybudzi. Ma przecież dopiero 43 lata..." – kończą organizatorzy zbiórki.

Przypomnijmy, że w sierpniu plotkarskie media podawały nieprawdziwą informację o tym, że Gienek Loska wrócił na ulicę. Teraz tym bardziej widać, że były to informacje nieprawdziwe.