Jaki będzie program partii Roberta Biedronia? Jego doradca Maciej Gdula proponuje m.in. reglamentowanie podróży lotniczych.
Jaki będzie program partii Roberta Biedronia? Jego doradca Maciej Gdula proponuje m.in. reglamentowanie podróży lotniczych. Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Gazeta
Reklama.
Jedną z najważniejszych postaci w nowym projekcie Roberta Biedronia jest dr hab. Maciej Gdula z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego. Szerszej opinii publicznej jest on znany przede wszystkim z łamów "Krytyki Politycznej". Jednak naprawdę głośno zrobi się o nim zapewne dopiero teraz, po udzieleniu wywiadu "Gazecie Wyborczej".
Jest to bowiem rozmowa momentami wręcz szokująca. Zwłaszcza, gdy wiemy, iż Maciej Gdula jest w gronie ekspertów tworzących nową siłę polityczną. Pal licho, gdy utyskuje on, iż "to jest obrzydliwe, że ktoś za to, że rano fotografuje swoją jajecznicę i wrzuca ją do sieci, dostaje 20 tys".
Niestety, ekspert odpowiedzialny za budowę nowej partii Biedronia zdradza też pomysły na zabranie się za życie zwykłych ludzi. W tym kontekście najbardziej spektakularna z propozycji Macieja Gduli to ta dotycząca wprowadzenia... reglamentacji podróży lotniczych.
– Można na przykład przemyśleć limit na podróże lotnicze – stwierdza człowiek Biedronia. – Żeby nie było tak, że każdy lata tyle, ile ma pieniędzy, tylko każdy ma ileś tam kilometrów do wylatania w roku – dodaje.
Zdaniem Macieja Gduli, koniecznie jest bowiem zbudowanie poczucia, że "wszyscy mamy to samo, wszyscy mamy ograniczenia". – Musimy poszukiwać doświadczenia równości. Ktoś może dostawać 20 kafli za jajecznicę, ale sobie nie poleci – kontynuuje doradca Roberta Biedronia.
Jak informowaliśmy w naTemat.pl, nowy projekt polityczny ustępującego prezydenta Słupska został ogłoszony na początku września. – Jestem nie do zatrzymania, jestem cholernie skuteczny. To ogromna odwaga stanąć naprzeciw gigantów, którzy chcą nas wykosić, ale my się nie damy – stwierdził Robert Biedroń na warszawskiej konferencji prasowej.
I na tym właściwie się skończyło. Nie poznaliśmy ani podstaw ideologicznych, ani programowych nowej partii. Najpopularniejszy polityczny celebryta zapowiedział jedynie powołanie grupy ekspertów – wśród których znalazł się Maciej Gdula – mającej pomóc w wypracowaniu odpowiedniej propozycji dla Polaków.