"Powinien za to wylecieć z programu". Juror show Polsatu pod pręgierzem za słowa o Ukrainie
Bartosz Świderski
30 września 2018, 21:16·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 30 września 2018, 21:16
Juror polsatowskiego show tanecznego "World of Dance" znalazł się w ogniu krytyki. Wszystko przez jego słowa na temat Ukrainy. Na scenie wystąpiła ukraińska formacja, a Rafał "Roofi" Kamiński krzyknął podekscytowany z jurorskiego krzesła: "Sława Ukrainie!".
Reklama.
Takie zachowanie nie spodobało się wielu widzom, ponieważ zwrot użyty przez jurora był wykorzystywany przez banderowców, którzy dokonywali ludobójstwa na Wołyniu. Dziś zaś takie sformułowanie stosowane jest przez ukraińskich nacjonalistów.
Tancerz odniósł się do zarzutów na Facebooku. "W «World of Dance» chodzi o taniec na najwyższym poziomie technicznym i artystycznym oraz wspieranie i docenianie tancerzy. Nie doszukuj się tam teorii spiskowych ani żadnych politycznych aspektów lub dawnych wydarzeń historycznych" – napisał.
Słowa jurora na niewiele się zdały. "Powinni go usunąć z programu. Jego tłumaczenie jest tak żenujące jak skandaliczny brak wiedzy historycznej oraz zwykłej wrażliwości" – skomentował użytkownik Wykopu.
"Zamiast przeprosić i powiedzieć «mea culpa», to gościu mówi wprost, że historia nie jest ważna, tak samo słowa z nią związane, bo w tym programie rządzi taniec i koniec. Powinien za to wylecieć z programu" – dodawał inny internauta.
Rafał "Roofi" Kamiński wziął przed laty udział w pierwszej edycji programu "You Can Dance – Po prostu tańcz!" stacji TVN, która była emitowana w 2007 roku. Pierwsze miejsce zajął wówczas Maciej "Gleba" Florek, zaś drugi był obecny juror "World of Dance".