"Pytają państwo czy wrócę. Nie wiem, nie jest to zależne ode mnie" – przyznał w piątek na antenie radiowej Trójki Krzysztof Zalewski. Piosenkarz od stycznia miał swoją audycję w Programie III Polskiego Radia. Dyrekcja stacji przypomina, że piątkowe audycje artystów z założenia są wyłącznie czasowe.
REKLAMA
"Pewnie, że chętnie bym wrócił do państwa, bo przyzwyczaiłem się już trochę do naszych piątków" – mówił Krzysztof Zalewski, żegnając się ze słuchaczami Trójki. Jego audycja "Zalef zgiełku" po ponad pół roku istnienia znika z anteny. Ukazywała się co piątek, wieczorem, po "Liście Przebojów Programu III". Zamiast niej pojawi się nowy program – "Start naGranie" promujący debiutantów.
Ubolewanie z powodu zniknięcia programu Krzysztofa Zalewskiego wyraził m.in. Krzysztof Ziemiec, dzieląc się swoją refleksją tuż po pożegnalnej audycji.
Dyrektor Trójki Wiktor Świetlik zapewnia, że w tej zmianie nie ma nic niezwykłego. Piątkowe wieczorne audycje od pewnego czasu prowadzone są przez znanych artystów tylko przez parę miesięcy, potem następuje zmiana.
"Ramówka nie jest z gumy, zresztą nikt nie mówi, że Zalewski prędzej czy później nie wróci" – dał nadzieję Świetlik.
Ale pożegnań na antenie Trójki było w ostatnim czasie o wiele więcej. Z Programu III odeszli dziennikarze Łukasz Karusta, Agnieszka Stępień oraz Natalia Grzeszczyk.
Najnowsze badania słuchalności wykazują, że Trójka notuje wynik najgorszy w historii.
źródło: press.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!