Trzej polscy kierowcy luksusowych samochodów urządzili sobie śmiertelnie niebezpieczny wyścig na Słowacji.
Trzej polscy kierowcy luksusowych samochodów urządzili sobie śmiertelnie niebezpieczny wyścig na Słowacji. fot. screen/Facebook/Policia slovenskej republiky
Reklama.
Wypadek miał miejsce tuż za polsko-słowacką granicą w Dolnym Kubinie. Porsche, ferrari i mercedes ścigały się po słowackiej drodze 78, nie zważając na ciągłą linię i znaki drogowe.
Droga ma po jednym pasie z każdej strony i bardzo wąskie pobocze. Mercedes, po wyprzedzeniu auta, zdążył wrócić na prawy pas. Żółte ferrari ledwo się wyrobiło, wpadając w poślizg. Niestety, ostatnie w kolejce porsche zderzyło się czołowo z fabią. Zginął jej 57-letni kierowca. Ciężko ranna została jego 50-letnia żona i 21-letni syn.
"Będziemy postępować bezkompromisowo" – zapowiada słowacka policja w sprawie polskich kierowców.