
Obie kobiety mają silne charaktery, zdolności przywódcze oraz troszczą się o dobro swoich dzieci i Polski. Są patriotkami, ale każda po swojemu. Obie reprezentują to, jak Polacy podzielili się od 2015 roku.
– Dla mnie tytuł dokumentu, jak i samo hasło "dobra zmiana", są tak samo przewrotne, jak nazwa Prawo i Sprawiedliwość. To zupełne przeciwieństwo tego, co ja uznawałabym za dobre – mówi w rozmowie z naTemat Marta "Tita" Michalska. – Będę protestować do momentu faktycznej zmiany na lepsze.
Reżyserowi udała się rzecz niebywała - nakręcił sprawiedliwy dokument, który ocenę postaw bohaterek pozostawia samemu widzowi. Oprócz tego możemy zobaczyć jak wygląda po drugiej stronę barykady. Jak łatwo się domyślić - nie było to łatwe.