
Wypłacają rodzinom 500 plus i zasiłki. Pomagają najbiedniejszym. Jeżdżą do podopiecznych. Pomagają wstać na nogi tym, którzy są na samym dnie. Ale pracownikom Miejskich Ośrodków Pomocy Rodzinie i Ośrodków Pomocy Społecznej nie pomaga nikt. Pracują jak w kołchozach, a pensje mają głodowe.
Klienci dostają więcej świadczeń, niż my zarabiamy.
Nie tylko Paulina ma tak niewiarygodnie niską pensję. Takie zarobki mają wszyscy w tym zawodzie, mimo że większość ma wyższe wykształcenie i tytuł magistra.
Bo z tego się nie da wyżyć, jeśli mówimy o jednym wyjściu do kina w miesiącu, ubraniu się chociażby w sieciówkach. A gdzie opłaty? A jak ktoś ma jakąś chorobę przewlekłą?
A praca czy to pracownika socjalnego, czy inspektora, czy referenta do łatwych nie należy.
Zanim program wszedł w życie, naprawdę nie wiedziałam, że można pracować aż tak szybko. Teraz działam jak maszyna. Klik, klik, klik, komputer, kartka, decyzja!
Pensje pracowników MOPR-ów czy OPS-ów są bowiem nieadekwatne nie tylko do ogromu pracy, ale też do poziomu stresu, czy to przed komputerem, czy w terenie.
O tych wszystkim myśli się w wolnym czasie. O tym, że ktoś tam gdzieś leży i nie ma prądu albo o tym, że sąsiedzi znowu zrobili libację i że prawdopodobnie w rodzinie X dzieją się złe rzeczy, ale nie można dziecka zabezpieczyć, bo teoretycznie wszystko jest ok i nikt nie chce zaznawać.
Odradzają, mimo że go lubią. Wszystkie kobiety, z którymi rozmawiam mają dwie rzeczy wspólne: ich praca jest ich pasją i denerwują się, że ludzie w Polsce nie doceniają tego, co robią pracownicy socjalni czy inspektorzy. Od lat spotykają się z pogardą, brakiem zrozumienia i wiecznymi pretensjami podopiecznych czy klientów.
Słyszymy ciągle, że dajemy kasę alkoholikom. Jakby to od nas zależało, to byśmy kasy nie dawali osobom, które przeznaczają nasze środki na używki, zamiast na jedzenie. Ale przecież musimy się stosować do ustawy.
Dlatego właśnie Polska Federacja Związkowa Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej organizuje Ogólnopolski Protest Pracowników Społecznych, a w ramach niego Ogólnopolską Pikietę Pracowników Pomocy Społecznej w ten piątek (12 października) w Warszawie oraz Dzień Na Żądania w Pomocy Społecznej.
wyłączenie dodatkowych składników wynagrodzenia, w tym dodatku terenowego, ze składowych wliczanych do spełnienia warunku pensji minimalnej) namawiają też „Pracownicy socjalni” na Facebooku.
Wszyscy bierzemy udział, praktycznie nikt się nie wyłamał. Cieszę się, że zrodziła się w nas taka jedność.
