Kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta stolicy chce zrezygnować z członkostwa w koalicyjnej Solidarnej Polski. Taką rewelacją Patryk Jaki zaskoczył widzów debaty warszawskiej już na samym jej początku. Co więcej, przyniósł też wzór rezygnacji z członkostwa w PO dla Rafała Trzaskowskiego.
Patryk Jaki już przy pierwszym pytaniu zaskoczył wszystkich widzów debaty warszawskiej, w której na antenach Polsat News, TVN24 i TVP Info biorą udział kandydaci na prezydenta stolicy. Do studia przyniósł rezygnację z członkostwa w partii Solidarna Polska. – Warszawa przez ostatnie 12 lat rozwijała się siłą mieszkańców. Niestety samorząd był upartyjniony i nie potrafił dogonić mieszkańców. Dlatego chcę zaproponować nową jakość. Mianowicie tu jest moja rezygnacja z członkostwa w partii, do której należę, SP. Chcę zaproponować prawdziwą prezydenturę bezpartyjną dla wszystkich – powiedział Patryk Jaki.
Taki sam dokument przygotował Rafałowi Trzaskowskiemu. Chce, żeby on także zrezygnował z członkostwa w Platformie Obywatelskiej.
Jak szybko zauważył na Twitterze jeden z liderów PO Sławomir Neumann, pewien problem z deklaracją Patryka Jakiego jest w tym, że Solidarna Polska już dawno stała się "przystawką" dla Prawa i Sprawiedliwości.
Przypomnijmy, że Patryk Jaki jest w Solidarnej Polsce od samego początku, czyli od marca 2012 roku. Został jej rzecznikiem prasowym i zasiadał w zarządzie.