
Mimo ochłodzenia w wielu miejscach kraju nadal możemy się cieszyć złotą polską jesienią. To się jednak szybko zmieni. W najbliższych dniach czeka nas aura, którą kojarzymy z listopadem i grudniem. Będą pierwsze przymrozki, deszcz i silny wiatr.
REKLAMA
Pogoda zepsuje się z powodu nadciągającego niżu Rachel. Przesuwa się on znad Atlantyku do Europy. Deszczowe chmury pojawiają się już nad północną Polską i stamtąd mają przesuwać się na południe. Z zachodu wieje silny wiatr.
We wtorek przewidywane jest niskie ciśnienie. W Warszawie nawet tylko 960 hPa. Zimnemu, arktycznemu powietrzu towarzyszyć będą chmury i deszcze. W środę spodziewane są deszcze, a nawet deszcz ze śniegiem.
Z zachodu i północy może wiać silny wiatr z prędkością nawet 100 km/h. Na północnym zachodzie może być jednak pogodnie. Mimo to do końca tygodnia w całej Polsce czekają nas przelotne deszcze, silny wiatr i niskie ciśnienie.
Już kilka dni temu zapowiadaliśmy, że załamanie pogody może być gorsze niż można się spodziewać. Po fali wysokich temperatur przewidywany jest śnieg i radykalne ochłodzenie. Niże, które nadpływają nad Polskę, zwiastują deszcze i deszcze ze śniegiem.