"W areszcie śledczym wygrywa Czesław Małkowski". Wciąż nie wiadomo, kto będzie rządził Olsztynem
redakcja naTemat
04 listopada 2018, 22:17·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 04 listopada 2018, 22:17
Na razie wciąż nie wiadomo, kto zostanie prezydentem Olsztyna. O fotel włodarza miasta rywalizowało tu dwóch doświadczonych samorządowców: Paweł Grzymowicz, obecny prezydent i Czesław Małkowski, który tę funkcję pełnił w latach 2001-2008. Ten drugi został oskarżony o gwałt.
Reklama.
Na razie spływają głosy z obwodowych komisji i wciąż nie jest pewne, czy Paweł Grzymowicz pozostanie na stanowisku prezydenta Olsztyna. Choć jak donosi "Gazeta Wyborcza", ma on przewagę i prowadzi 12106 do 9292.
Co ciekawe – jego konkurent – Czesław Małkowski największe poparcie miał w areszcie śledczym (32 do 5 głosów).
W kontekście wyborów samorządowych bardzo głośno mówiło się o Olsztynie. A to głównie dlatego, że o prezydenturę ubiegał się tu Małkowski, który – według ustaleń prokuratury – miał molestować kilka urzędniczek.
Sprawa ciągnie się od 7 lat. W 2015 roku Sąd Rejonowy w Ostródzie co prawda skazał Małkowskiego na 5 lat więzienia, ale po apelacji Sąd Okręgowy w Elblągu nakazał jej ponowne rozpatrzenie w pierwszej instancji. Wyrok spodziewany jest po zakończeniu wyborów. Sam Małkowski pytany o proces, zawsze odpowiada, że jest niewinny i padł ofiarą manipulacji.
W pierwszej turze Małkowski uzyskał poparcie na poziomie 30,66 proc., a jego kontrkandydat - 33,78 proc.