Reklama.
Wojciech Kałuża mandat radnego w śląskim sejmiku wojewódzkim zdobył dzięki legitymacji partyjnej Nowoczesnej i miejscu na liście Koalicji Obywatelskiej, ale tuż po wyborach do transferu przekonało go Prawo i Sprawiedliwość. Dzięki temu "dobra zmiana" mogła zdobyć władzę nad Śląskiem. Takie zachowanie Kałuży dziwi szczególnie, gdy rzuci się okiem na jego materiały wyborcze sprzed zaledwie kilku tygodni.