
Posłanka PiS Jolanta Szczypińska trafiła do szpitala. Jak przyznają partyjni koledzy, jej stan jest poważny. Na tyle, że klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości zdecydował się zorganizować w sejmowej kaplicy mszę w intencji Szczypińskiej. Ponad 10 lat temu posłanka walczyła z nowotworem. Teraz - jak wynika z relacji polityków PiS - odezwała się inna choroba.
REKLAMA
– Chcemy żeby pani poseł Jolanta Szczypińska jak najszybciej wyzdrowiała i życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia. Pan prezes Jarosław Kaczyński jest z nią w stałym kontakcie – poinformowała w rozmowie z "Super Expressem" rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
Msza w intencji Jolanty Szczypińskiej odbyła się w sejmowej kaplicy w czwartek rano. Gdyński poseł PiS Aleksander Mrówczyński poinformował, że msze w intencji posłanki odbywają się też i w wielu miastach jej okręgu wyborczego – w Chojnicach, Lęborku, Słupsku czy Miastku. – Wielu ludzi modli się za panią poseł o jej powrót do zdrowia – mówi Mrówczyński.
Jolanta Szczypińska ponad 10 lat temu walczyła z rakiem. Po kilku latach nowotwór wrócił. Wówczas oświadczyła na antenie Radia Gdańsk, że zrezygnowała z terapii onkologicznej. Posłanka PiS wyjaśniła, że solidaryzuje się w ten sposób z chorymi, którym zaniedbania NFZ i rządu Donalda Tuska utrudniają korzystanie z usług medycznych.
– Pani poseł jest poważnie chora, ale to nie jest nowotwór – poinformował anonimowo jeden z polityków PiS.
źródło: se.pl