Jak widać, tempo działania organów ścigania w sprawie byłego szefa Komisji Nadzoru Finansowego znacznie wzrosło. We wtorek rano nastąpiło zatrzymanie Marka Ch., a już popołudniu katowicka prokuratura postawiła mu zarzuty.
– Zatrzymany przez CBA były szef Komisji Nadzoru Finansowego Marek Ch. usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści osobistej przez inną osobę – taka informację przekazał obrońca byłego szefa KNF mec. Marcin Kondracki.
Za zarzucane Markowi Ch. przekroczenie uprawnień w celu uzyskania korzyści majątkowej grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Przesłuchanie byłego szefa KNF nadal trwa w Katowicach. Dopiero po jego zakończeniu katowiccy śledczy zdecydują, czy złożą do sadu wniosek o zgodę na areszt tymczasowy.
Przypomnijmy, do zatrzymania doszło dwa tygodnie po przeszukaniu przez funkcjonariuszy CBA biura Marka Ch. Wzbudziło ono ostre komentarze po tym, jak okazało się, że odbyło się ono kilka godzin po tym, jak podejrzany wrócił do Polski z Singapuru i odwiedził swoje dawne miejsce pracy.