
Może i Szczyt Klimatyczny w Katowicach jest festiwalem nieporozumień, ale jeden moment z tego wydarzenia rozszedł się po świecie w innym kontekście niż wpadka z wystawą z węgla. Ostrzeżenie Sir Davida Attenborough, które wygłosił pierwszego dnia, jest na pierwszych stronach gazet i cytują go niemal wszyscy.
– W tym momencie mierzymy się z wywołaną przez człowieka katastrofą na globalną skalę. To największe zagrożenie dla ludzi od tysięcy lat: zmiana klimatu – wzywał w płomiennym przemówieniu na inauguracji Szczytu Klimatycznego. Sir David Attenborough wszedł na mównicę tuż po prezydencie Andrzeju Dudzie.
Media rozpisywały się, że w Katowicach nie będzie głów największych państw, ale najważniejszym gościem okazał się zupełnie ktoś inny. Żaden polityk goszczący na Szczycie Klimatycznym pewnie nie wywołałby takiego poruszenia jak powszechnie szanowany Attenborough. Bo Attenborough reprezentował nas jako społeczeństwo.
