Popołudniu ma zebrać się zarząd Platformy Obywatelskiej, który zajmie się sytuacją w Nowoczesnej. Radio RMF FM informuje, że przewodnicząca klubu Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz jeszcze dziś miałaby przejść do PO, a konflikt w Koalicji Obywatelskiej narasta.
Zebranie zarządu PO ma odbyć się w sprawie poważnej różnicy zdań, która po porannych uchwałach obu klubów parlamentarnych nastąpiła w Nowoczesnej.
Politycy PO w nieoficjalnych rozmowach wyrażają przekonanie, że sześcioro posłów Nowoczesnej, którzy są zwolennikami utworzenia wspólnego klubu PO i .N w Sejmie, wkrótce opuści swoją partię. Jednocześnie PO ma być otwarta na ich przejście do struktur większej partii opozycyjnej.
Wśród nich miałaby być sama przewodnicząca klubu parlamentarnego Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz, która jest największą zwolenniczką połączenia klubów. Według RMF FM, miałoby się to stać jeszcze w środę.
Przypomnijmy, poważne zamieszanie powstało po tym, jak prezydium klubu Nowoczesnej przyjęło uchwałę o połączaniu się z PO. Przeciwko są jednak posłowie tej partii na czele z przewodniczącą partii Katarzyną Lubnauer, która stwierdziła, że Kamila Gasiuk-Pihowicz "wystąpiła wbrew opinii całej partii".