Reklama.
Jestem przykładem tego, że z ofiary robi się przestępcę – stwierdził były wiceszef KNF Wojciech Kwaśniak, który kilka lat temu padł ofiarą zamachu zleconego przez osoby związane ze SKOK Wołomin. Wszystko przez to, że w KNF zwracał uwagę na nieprawidłowości w funkcjonowaniu kasy. Tymczasem teraz to jego prokuratura oskarża o "rozzuchwalanie przestępców".