"Poranny rozruch, kiedy naprawdę nie chce mi się ćwiczyć" – napisała Rozenek-Majdan na swoim Instagramie. "Robię trochę pajacyków, chwile pobiegam, zrobię kilka pompek, parę podporów i dłuższą sesję rozciągania, które jest moją słabą stroną" – przyznaje celebrytka.
Zdjęcia "perfekcyjnej pani domu" zrobił jej syn Staś. "To też, świetny sposób na spędzanie czasu z dziećmi miłej, leniwej niedzieli Wam życzę" – napisała Małgorzata Rozenek-Majdan.
Fotografie opublikowane przez celebrytkę zostały gorąco skomplementowane przez fanów. "Bogini. Piękna jak zawsze" – czytamy w jednym z komentarzy. "Matulu, super. Może do swojej 40-tki będę tak wyglądać. Zdjęcie na lodówkę na motywację każdego dnia" – pisze inna z fanek.