Adam Andruszkiewicz nie ma łatwego życia po tym, jak premier powołał go na stanowisko wiceministra cyfryzacji. Olbrzymie kontrowersje wzbudziła kwestia braku jego kierunkowego wykształcenia. Przypominane są poglądy czy też dawne wypowiedzi prawicowego posła.
– Z wykształcenia jestem specjalistą od spraw wschodnich. Uważam, że powinniśmy się zbliżać kulturowo i cywilizacyjnie z Białorusią (...). Musimy patrzeć nie tylko na politykę z narzucenia Brukseli i Berlina, która każe nam skłócać się z Białorusią, tylko prowadzić własne interesy – powiedział Adam Andruszkiewicz. To wypowiedź z czasów, gdy należał jeszcze do Kukiz'15 (Andruszkiewicz opuścił klub w listopadzie 2017 roku).