Poseł Adam Andruszkiewicz to także dobry mówca
Poseł Adam Andruszkiewicz to także dobry mówca Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Gazeta
Reklama.
Oto 7 cech, które określają "wysokie" kwalifikacje Andruszkiewicza i które zapewne zdecydowały o tym, że to jego CV przeszło przez partyjno-rządowe sito. Przede wszystkim wciąż jest młody i dobrze się zapowiada oraz głośno deklaruje, że jego misją jest zatrzymać powrót Tuska do władzy w Polsce za rok. Co wyróżnia go poza tym?

1. Lojalny

Nominacja Andruszkiewicza na stanowisko wiceministra cyfryzacji w rządzie PiS przynajmniej na jakiś czas spowoduje, że młody poseł będzie działał na konto partii sprawującej władzę. Nie da się skusić Ruchowi Prawdziwa Europa Europa Christi, czyli nowej partii Rydzyka, albo nie zacznie sam budować kolejnej inicjatywy politycznej. PiS boi się, że na prawo od niego powstanie jakieś nowe ugrupowanie, które może chcieć zagospodarować narodowo-katolicki elektorat i uszczknąć rządzącym trochę głosów w wyborach więc wysoko ceni sobie lojalność. A lojalność można sobie zorganizować oferując stanowisko rządowe.

2. Ambitny

Poseł Andruszkiewicz mozolnie wspina się po szczeblach politycznej kariery. Mimo młodego wieku - ma raptem 28 lat - wiele już osiągnął i z niejednego pieca jadł chleb. Działał w Młodzieży Wszechpolskiej, w Ruchu Narodowym, w ruchu Kukiz ’15, tworzył Stowarzyszenie Endecja i Drużyny "A" oraz współtworzył Wolnych i Solidarnych i "Stowarzyszenie dla Polski". Choć jego zaangażowanie w nowe inicjatywy szybko się kończyło, to pokazywał, że ma spory potencjał polityczny. Był nawet taki moment, w którym wieszczono, że to on stanie na czele "prawdziwej" prawicy, która zagrozi hegemonii PiS.

3. Patriotyczny

Polityk swoje przywiązanie do narodowych i patriotycznych wartości pokazuje niemal na każdym kroku. Najgłośniejszą bodaj manifestacją "takich” poglądów było zdjęcie na tle chałupy krewnych ofiar tzw. żołnierza wyklętego Romualda Rajsa ps. Burego. Zasłynął też z krytyki szkoleń z mowy nienawiści (chodziło m.in. o symbole takie jak falanga) i z propozycji zorganizowania w Polsce referendum dotyczącego przyjmowania imigrantów. Bo Andruszkiewicz, jak na prawdziwego "patriotę" przystało, jest zdeklarowanym przeciwnikiem przyjmowania przez Polskę imigrantów. Zresztą na prezydenta promował Mariana Kowalskiego, tego, który ma tapetę przypominającą regał z książkami.

4. Pracowity

Poza zmienianiem partii jak rękawiczek i występowaniem w mediach - szczególnie publicznych - poseł Andruszkiewicz znajdował też czas na pracę. Z ogólnie dostępnych statystyk wynika, że aż 27 razy zabrał głos w Sejmie i zgłosił aż 870 interpelacji oraz 47 zapytań. Przynależy aż do 17 zespołów parlamentarnych, zasiada w dwóch komisach i dwóch podkomisjach oraz 7 grupach. Choć w sieci nie brakuje malkontentów, to według nas żeby trafić na ślady aktywności Andruszkiewicza, wystarczy włączyć telewizor.

5. Kreatywny

Poseł Andruszkeiwicz zasłynął też ze sprzeciwu wobec "okultystycznych nazw pociągów" . Nie podobały mu się takie nazwy jak m.in. Światowid, Gombrowicz i Aurora. Proponował powołanie przy Ministrze Infrastruktury i Budownictwa stosownej komisji z udziałem Rady Języka Polskiego i Instytutu Pamięci Narodowej. Nazwy pociągów - jak przekonywał - powinny być elementem polityki historycznej i kształtowania w pamięci pasażerów i kolejarzy tożsamości narodowej. Po jego interpelacjach wiele pociągów zaczęło się wreszcie godnie nazywać jak np. Jagiellończyk.

6. Mobilny

Tworząc swoje inicjatywy polityczne poseł Andruszkiewicz zjeździł pół Polski (zresztą – z jeżdżenia po całym kraju słynie – w 2016 r. pobrał z Sejmu 40 tys. zł tzw. kilometrówki, a w 2017 r. prawie 28 tys. zł.) Warto podkreślić, że nie ma prawa jazdy a więc skoro tyle podróżuje jest też zaradny. Choć, według byłego przełożonego Andruszkiewicza - Pawła Kukiza - tą kwestią powinna zająć się prokuratura! – Cieszę się, że tego posła, który głosował ostatnio za podwyżką ceny paliwa, nie ma już u mnie w klubie. A jednym z powodów, dla których od nas odszedł były jego kilometrówki. Przepraszam przy okazji, że Andruszkiewicza wpisałem na listy ruchu Kukiz. Moja wina – mówi Kukiz'15 "Super Expressowi".

7. Digitalowy

I na koniec najważniejsza cecha, która predestynuje go do zarządzania cyfryzacją. Andruszkiewicz to zwierzę internetu. Jest bardzo aktywny na Facebooku, z którym jednocześnie zaciekle walczy. Niektórzy eksperci typowali go nawet na potencjalnego lidera polskiego Jobbiku, bo zbudował imponującą armię 180 tysięcy fanów na FB. Jak przekonywała Anna Mierzyńska z Uniwersytetu w Białymstoku jego popularność w sieci budują jednak nie tzw. PiS-owskie trolle tylko zupełnie inna grupa kont związanych raczej z propagandą Kremla.