Irena Dziedzic nie żyje. Dziennikarka i prezenterka TV miała 93 lata
redakcja naTemat
12 stycznia 2019, 17:54·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 12 stycznia 2019, 17:54
Uważana za największą gwiazdę telewizji w PRL, twórczyni słynnego przed laty programu telewizyjnego "Tele Echo" nie żyje. Irena Dziedzic miała 93 lata. O jej śmierci poinformował Andrzej Luter z miesięcznika "Więź". Dziennikarka zmarła 5 listopada 2018 roku. Dopiero teraz dowiedziała się o tym opinia publiczna.
Reklama.
"Umarła Irena Dziedzic, największa gwiazda polskiej telewizji w czasach PRL. Inteligencja, klasa, perfekcja, zawoalowana złośliwość, ironia - wszystko to fantastycznie łączyła w sobie" – napisał na Facebooku Andrzej Luter.
Poinformował, że dziennikarka zmarła 5 listopada 2018 roku w wieku 93 lat. "Media nie podały informacji o jej śmierci" – napisał. Jego wpis to piękne podsumowanie tego, kim była Irena Dziedzic. "Była preksursorką telewizyjnych programów "show"; jej "Tele - Echo" oglądała cała Polska, i trzeba przyznać, że jakby porównać jej programy z dzisiejszymi celebryckimi rozmówkami, to widoczna jest przepaść" – czytamy.
Irena Dzidziec pojawiła się w TVP w 1956 roku. "Tele-Echo" prowadziła przez 25 lat. W latach 1983-1991 prowadziła program "Wywiady Ireny Dziedzic". Wystąpiła w dwóch filmach "Jutro premiera" i "Polowanie na muchy". Samą siebie grała m.in. w "Wojnie Domowej".
Pogrzeb odbędzie się 14 stycznia o godz. 13.00 w Laskach.