Reklama.
Reklama.
Reklama.
Stoch przesadził z "cieszynką". Tak przeżył pierwszą wygraną w sezonie, że prawie się oparzył
Kamil Stoch po świetnym występie w Oberstdorfie wygrał swój pierwszy konkurs Puchary Świata w tym sezonie. Polak przypomniał kibicom swoją najlepszą formę. I cieszył się ze zwycięstwa tak bardzo, że... prawie się zranił. Ta scenka z udziałem polskiego skoczka obiegła media społecznościowe.
Reklama.
Na krótkim nagraniu udostępnionym na Twitterze widzimy Kamila Stocha, który wyskakuje w górę w geście triumfu z rozpostartymi rękami. Niestety, w euforii uderzył ręką w lampę grzewczą. Kolejny gest polskiego skoczka sugerował, że chyba zabolało.
W niedzielę Stoch nie dał szans rywalom, skacząc najpierw 214,5, a potem 227,5 m. Trzeci w konkursie w Oberstdorfie był Dawid Kubacki, który błysnął w drugiej serii skokiem na 228,5 metra. Pozostali Polacy również spisali się świetnie. Piotr Żyła był czwarty, a Jakub Wolny szósty. Lider Pucharu Świata Ryoyu Kobayashi w niedzielę dopiero znalazł się na dopiero dziewiąty miejscu.
Po zwycięstwie w Oberstdorfie Kamil Stoch wskoczył na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Obecnie ma 929 punktów. Prowadzi nieustannie Ryoyu Kobayashi (1380 punktów). Czwarty jest Piotr Żyła (827), a piąty Dawid Kubacki (741).
Reklama.