Reklama.
Jak argumentowało Centralne Biuro Antykorupcyjne, co roku sprawdza oświadczenia majątkowe parlamentarzystów i po analizie oświadczenia Kaczyńskiego nie stwierdzono podstaw do rozpoczęcia kontroli.
"Nawet nie udają służby państwowej, która pewne rzeczy powinna robić rutynowo. Tak to jest, gdy szef CBA pracował w Srebrnej" – skomentował na Twitterze były wicepremier Tomasz Siemoniak z Platformy Obywatelskiej. "A szefem CBA jest Pan Bejda... człowiek, który wcześniej pracował w Srebrnej... – dodał wymownie poseł Cezary Tomczyk.
Politycy Platformy chcieli wiedzieć, dlaczego w oświadczeniach majątkowych prezes Prawa i Sprawiedliwości "twierdzi, że nie prowadzi działalności gospodarczej".
Według Krzysztofa Brejzy, ujawnione przez "Gazetę Wyborczą" nagrania dotyczące "wielkiego projektu biznesowego życia Jarosława Kaczyńskiego, jakim jest deweloperka, budowawieżowca w centrum Warszawy" pokazują prezesa PiS "jako osobę o skłonnościach do manipulacji".
źródło: TVN24