Poparcie dla PiS stopniało już poniżej 30 proc., ale dzięki kolejnym podziałom na opozycji partia Jarosława Kaczyńskiego wciąż cieszy się potężną przewagą nad rywalami - takie wnioski nasuwa najnowszy sondaż Kantar Millward Brown SA dla "Faktów" TVN i TVN24.
Z badania Kantar Millward Brown SA dla "Faktów" TVN i TVN24 wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, to na Zjednoczoną Prawicę zagłosowałoby 29 proc. badanych. Od poprzedniego sondażu straciła ona 1 pp.
Na drugim miejscu byłaby Platforma Obywatelska z wynikiem 20 proc., ale największa partia opozycyjna notuje aż 5-punktowy spadek względem ostatniego badania Kantar Millward Brown SA. Za to trzecia – ze wzrostem o 6 pp. i poparciem na poziomie 14 proc. – jest partia Wiosna Roberta Biedronia.
Poza tym w Sejmie znalazłyby się jeszcze cztery partie: Kukiz'15 z wynikiem 7 proc. (bez zmian), SLD – 6 proc. (1 pp. mniej), Wolność ( 5 proc.) i Polskie Stronnictwo Ludowe (5 proc.).
W sieci szybko policzono, na ile głosów może liczyć dana partia, gdyby chodziło o wybory parlamentarne w Polsce. Gdyby doszło do zawiązania koalicji między PO, Wiosną, SLD oraz PSL, to twór ten miałby szansę na niewielką przewagę nad połączonymi siłami ZP, Kukiz'15 oraz Wolności.
Jednak ostatecznie o wszystkim zadecydują niuanse i wyniki partii, które balansują na 5-proc. progu wyborczym. Wypadnięcie z podziału mandatów choć jednej z nich, będzie oznaczało większą premię od systemu d'Hondta dla zwycięzcy.
Trzeba zauważyć, że to już drugi tego dnia niepokojący dla PiS sondaż. Kantar Millward Brown zapytał też respondentów o to, czy Jarosław Kaczyński powinien prowadzić rozmowy, które zostały upublicznione niedawno przez "Gazetę Wyborczą"? Przeważająca większość z nich negatywnie oceniła działanie prezesa PiS.