
Dziennikarze Radia ZET przyjrzeli się związkowcom, którzy w imieniu nauczycieli negocjują z rządem podwyżki. Wychodzi na to, że PiS nie musi się zbytnio wysilać, by zawalczyć o jednomyślność. Do rozmów z przedstawicielami ministerstwa edukacji wyznaczono bowiem związkowców, którzy są lub byli radnymi z ramienia PiS...
REKLAMA
Jak podaje Radio ZET, przewodniczący Prezydium Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania Ryszard Proksa jest radnym powiatowym z ramienia PiS w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do partii Jarosława Kaczyńskiego należeli też inni członkowie Prezydium: Agata Adamek i Jerzy Ewertowski, tyle że oni są byłymi radnymi.
Nie byłoby w tym nic nietypowego, gdyby nie fakt, że to właśnie Prezydium Krajowe "S" razem z ZNP i
Forum Związków Zawodowych uczestniczy w negocjacjach z rządem ws. płac dla nauczycieli. A te nie przebiegają zbyt pomyślnie dla żadnej ze stron i cały czas nie mogą dojść do konsensusu. Nie pomaga także fala nieprawdziwych – zdaniem nauczycieli – informacji na temat płac nauczycieli, które publikuje co jakiś czas Ministerstwo Edukacji.
Forum Związków Zawodowych uczestniczy w negocjacjach z rządem ws. płac dla nauczycieli. A te nie przebiegają zbyt pomyślnie dla żadnej ze stron i cały czas nie mogą dojść do konsensusu. Nie pomaga także fala nieprawdziwych – zdaniem nauczycieli – informacji na temat płac nauczycieli, które publikuje co jakiś czas Ministerstwo Edukacji.
źródło: Radio ZET
