
Jeszcze przed premierą poinformowano mnie, że w filmie dokonano pewnych skrótów i usunięto moją scenę, w której łowię ryby. Ale oglądając ten film, nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Mam już swoje lata, ale pamięć mam dobrą i wiem, co zagrałam.
"Miszmasz, czyli Kogel Mogel 3" od premiery zobaczyło już niemal 1,4 mln widzów i wciąż przyciąga do kin tłumy. Jego popularność jest paradoksalna, bo film został zmiażdżony przez recenzentów, a w serwisach społecznościowych roi się od negatywnych opinii ze strony widzów. Teraz do grona krytyków dołączyła aktorka, która w nim zagrała.
Jeszcze przed premierą poinformowano mnie, że w filmie dokonano pewnych skrótów i usunięto moją scenę, w której łowię ryby. Ale oglądając ten film, nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Mam już swoje lata, ale pamięć mam dobrą i wiem, co zagrałam.