Reklama.
Reklama.
Reklama.
Robertowi Górskiemu urodziło się dziecko. Partnerka kabareciarza to znana dziennikarka
Robert Górski, wcześniej znany z Kabaretu Moralnego Niepokoju, a w ostatnich latach z "Ucha Prezesa", rzadko opowiada o swoim życiu prywatnym. A jednak ostatnio zaczęło być o nim głośno, za sprawą jego partnerki Moniki Sobień. Kobieta obszernie dokumentowała ciążę z kabareciarzem na Instagramie. Górskiemu właśnie urodziła się córeczka, Malina Górska.
Reklama.
"Panie prezesie, melduję wykonanie zadania" – tak Monika Sobień poinformowała o narodzinach ich córeczki na Instagramie. "Prezesie" nie było przypadkowe. Górski to przecież odtwórca roli Jarosława Kaczyńskiego w „Uchu Prezesa”. Kim jest partnerka kabareciarza?
Monika Sobień ma 31 lat, jest z zawodu dziennikarką i pochodzi z Radomia. Ukończyła dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim i scenariopisarstwo w Mistrzowskiej Szkole Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy. Sobień jest twórczynią internetowego magazynu WeMen, tworzonego przez kobiety, w którym publikuje wywiady ze znanymi mężczyznami. Jak sama pisze – to najlepsze wywiady w polskim internecie.
W serwisie możemy przeczytać między innymi rozmowy z Wojciechem Modestem Amaro, Robertem Biedroniem, Jackiem Dubois i wiele innych. Sobień pisze też scenariusze filmowe.
Jak można przeczytać na jej profilu w jednym z serwisów rekrutacyjnych, wcześniej była dziennikarką w wydawnictwie Burda Media czy Gruner und Jahr, a także "Super Expressie". Pracowała też w znanym klubie zakupowym Houzee ( w 2015 roku ogłosił upadłość) czy World Dating Company, serwisie, w którym użytkownicy mogli umawiać się na randki internetowe.
Na profilu na Instagramie Monika Sobień publikuje zdjęcia osób, z którymi przeprowadzała wywiady. Pojawiały się także fotografie dokumentujące ciążę z Robertem Górskim.
Malina Górska nie jest pierwszym dzieckiem Roberta Górskiego. "Prezes" ma jeszcze 13-letniego syna Antoniego ze związku z byłą partnerką, graficzką Katarzyną Osipowicz. Górski rozstał się z Osipowicz w 2018 r.
To był związek, który trwał aż 14 lat. Wydawało się, że jest udany. Media spekulowały jedynie, że do pełni szczęścia parze brakowało tylko ślubu. Miał chcieć go jedynie Robert Górski. Osipowicz zaś ponownego zamążpójścia nie planowała.
Reklama.