Reklama.
Reklama.
Reklama.
Ostateczny dowód na wybuch formy Krzysztofa Piątka. Ten fakt odnotują miliony ludzi
Krzysztof Piątek strzela bramki jak natchniony, włoskie media nazywają go "Magikiem", jego wartość liczona w milionach euro rośnie niemal z dnia na dzień. Wreszcie Polak doczekał się innego wyróżnienia – i to takiego, na które zwrócą uwagę miliony osób na całym świecie. Wzrosła bowiem jego ocena ogólna w… bardzo popularnej grze FIFA 19.
Reklama.
Piątek jest ewidentnie w gazie – w ostatnim meczu Milanu z Atalantą Bergamo strzelił dwie bramki, w sumie po transferze do mediolańskiego klubu w pięciu meczach strzelił jż sześć goli. To w dużej mierze dzięki niemu Milan zajmuje czwarte miejsce w Serie A, które gwarantuje grę w Lidze Mistrzów.
Polak naturalnie walczy także o koronę króla strzelców i w tej klasyfikacji we Włoszech ustępuje tylko Cristiano Ronaldo. Jego formę w końcu dostrzegli twórcę popularnej gry FIFA, choć można się zastanawiać, czy jego not nie podniesiono… zbyt skromnie.
W każdym razie ogólne umiejętności Piątka skoczyły o sześć punktów – z 70 do 76. Szybkość wzrosła o cztery punkty do 79, drybling o pięć do 72, strzał o osiem do 76, gra w obronie o trzy do 40, podania o sześć do 57 i wreszcie fizyczność o cztery do 70.
Dla porównania twórcy Fify wyżej notują choćby Arkadiusza Milika. Napastnik Napoli ma ogólną notę 82.
Dodajmy, że według włoskich mediów Krzysztof Piątek jest już warty 75 mln euro. A dopiero co Milan kupił go z Genoi za... 35 mln euro.
Reklama.