Krystyna Pawłowicz znowu błysnęła na Twitterze ostrym komentarzem. Posłanka PiS skomentowała reklamę jednej z firm, w której dwie kobiety leżące razem w łóżku oglądają na smartfonie zdjęcie USG. Polityczka stwierdziła, że jedna z bohaterek spotu "z telefonikiem ogląda zazdrośnie cudze dziecko".
Do wspomnianej reklamy odniósł się wcześniej na Twitterze rysownik Cezary Krysztopa. "A skąd to dziecko się tam wzięło? – dopytywał w swoim wpisie. Miał na myśli dwie leżące w łóżku kobiety, które oglądały na reklamowanym urządzeniu zdjęcie USG.
Ten post zauważyła Krystyna Pawłowicz, która miała zarzucić swoją aktywność na Twitterze, ale z jej wcześniejszych zapowiedzi nie zostało już zupełnie nic. Posłanka w swoim stylu zareagowała na publikację Cezarego Krysztopy.
"A z telefonikiem ogląda zazdrośnie CUDZE DZIECKO,ta z brzuchem dziecko,które kiedyś jej wypomni pozbawienie go ojca i dzieciństwa. CAŁOŚĆ - jedno wielkie nieszczęście...I dramat wszystkich ..." – stwierdziła przedstawicielka partii Jarosława Kaczyńskiego.
Odpowiedź opublikowana przez Pawłowicz jak zwykle wywołała burzliwą dyskusję. "Kryśka, idź ty się zajmij swoim życiem i edukacją, bo coś ci umyka" – napisał jeden z internautów.
Reklama, która wywołała takie emocje wśród części internautów to spot Samsunga zatytułowany "To, co my tworzymy dziś, pozwala Ci tworzyć jutro". Poniżej zamieszczamy link do opublikowanego 7 marca materiału.
Ostatnio Pawłowicz zaatakowała w sieci tych, którzy publicznie dokonali coming outu. Zadała szereg pytań Robertowi Biedroniowi, Pawłowi Rabiejowi i Michałowi Pirógowi.
Posłanka na siłę próbowała udowodnić, że mężczyźni o odmiennej orientacji seksualnej nie potrafią wbić gwoździa w ścianę, odmalować pokoju czy skręcić półki na książki.